Dzisiejsza Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 im. Władysława Broniewskiego w Makowie Mazowieckim jest spadkobierczynią wszystkich poczynań edukacyjnych i oświatowych, jakie miały miejsce w Makowie w przeszłości. Stąd pomysł przedstawienia krótkiego zarysu wydarzeń i faktów, które złożyły się na historię naszej placówki.
Maków to, od początków jego istnienia, miasto dwóch kultur - polskiej i żydowskiej. W naszym mieście funkcjonowały szkoły żydowskie, polskie, a w pewnym okresie nawet szkółki ewangelickie. Te ostatnie z czasem w naturalny sposób zanikły z braku ludności o tym wyznaniu. W niniejszej pracy nie będziemy się zajmować szkolnictwem żydowskim, gdyż to odrębny i rozległy temat, natomiast skupimy się na polskiej edukacji.
Od wieków średnich po wiek XVIII funkcjonowały w Makowie szkoły parafialne. Proboszcz zatrudniał, zwalniał i opłacał nauczycieli. Uczono czytania, pisania, modlitw i śpiewu po łacinie. Nie było podziału na klasy czy grupy. Zdolniejsi uczniowie, którzy szybciej opanowali materiał, mogli być skierowani przez proboszcza do szkoły diecezjalnej lub przyklasztornej. Oczywiście jeśli rodziców było na to stać. Szlachta i zamożni mieszczanie mogli sobie pozwolić na prywatnych nauczycieli, nawet cudzoziemców. Jeśli pociecha wykazywała zdolności w nauce, można ją było posłać na uczelnię wyższą w kraju lub za granicą, np. do Włoch.
W źródłach historycznych zachowały się dwa zapisy dotyczące edukacji w Makowie w tamtych czasach. Jeden, z 1469 r., dotyczył informacji, iż nauczyciel z Makowa pozwał miejscowego młynarza o 12 groszy należnych mu za naukę jego syna. Można znaleźć też notatkę z 1478 r., która z kolei informuje, że nauczyciel z Ciechanowa pozwał wikarego makowskiego o zwrot wydatków na ucznia w wysokości 1 grosza tygodniowo.
Radykalne zmiany do systemu kształcenia młodzieży wprowadziła pod koniec XVIII w. Komisja Edukacji Narodowej. Zadecydowała ona, że język polski będzie obowiązkowym językiem nauczania. Wprowadziła ponadto trójstopniowy system kształcenia, rozszerzyła zakres nauczania, umieszczając w programach elementy wiedzy historycznej, geograficznej i biologicznej. Towarzystwo Ksiąg Elementarnych, które powstało z inicjatywy KEN, opracowywało jednolite programy nauczania i podręczniki. Nauka miała być bezpłatna, a nauczyciele opłacani z budżetu państwa. Reformy przerwał II i III rozbiór Polski.
Po 1815 roku Maków znalazł się w zaborze rosyjskim. Carscy urzędnicy szybko zadbali o to , aby językiem wykładowym był język rosyjski, nauczany przez rosyjskich nauczycieli. Ostoją polskości stał się wtedy dom rodzinny i Kościół.
Dla nauczania publicznego w Makowie był to wyjątkowo zły czas. Władzom carskim nie zależało na edukowaniu polskich dzieci, a polskim rodzicom na posyłaniu dzieci do szkoły, w której naucza się w języku zaborcy. W latach 70- tych XIX wieku w Makowie istniały dwie elementarne szkoły ludowe: jedna dla dzieci żydowskich, druga dla polskich. Każda z nich miała cztery oddziały: wstępny, pierwszy, drugi i trzeci.
W marcu 1905 roku na fali strajków, jakie objęły ziemie polskie, w tym również i Maków, doszło do wystąpień z żądaniem nauki w języku ojczystym. Jesienią szkoły w Makowie przerwały naukę, by wznowić ją po dwóch tygodniach, ale już w języku polskim.
Na rok przed wybuchem I wojny światowej do wszystkich szkół w powiecie makowskim uczęszczało nie więcej niż 1700 dzieci, a w samym Makowie około 250. Działania wojenne nie spowodowały zawieszenia działalności szkół, ale ograniczyły ich liczebność.
W końcu lipca 1915 r. Rosjanie opuścili Maków, niszcząc, paląc, grabiąc wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Życie polityczne i społeczne w czasie okupacji niemieckiej nieco ożyło. Od września 1915 roku wznowiły działalność obie elementarne szkoły ludowe.
Okres po odzyskaniu niepodległości okazał się wyjątkowo trudny dla rozwoju szkolnictwa. Istniejące po wojnie szkoły były w większości elementarne, brakowało w nich dosłownie wszystkiego - odpowiednich pomieszczeń, wyposażenia, opału, a przede wszystkim kadry pedagogicznej. Do tego bieda, zniszczenia wojenne, pozostałości zaniedbań po latach zaborów.
Jednak ustawy, które wyszły w pierwszych latach niepodległości, sprawiły, iż nauczyciele stali się pracownikami państwowymi, mniej już uzależnionymi od gminy, ziemian czy księży.
W takich okolicznościach decyzją inspektora szkolnego dla powiatów pułtuskiego i makowskiego 25 października 1918 roku powołano dzisiejszą Szkołę Podstawową nr 1, czyli Publiczną Szkołę Powszechną w Makowie Mazowieckim.
Nosiła ona imię ks. Stanisława Konarskiego, oświeceniowego księdza, pisarza politycznego, poety.
Organizatorami i jej pierwszymi nauczycielami byli: Jan Zgliński – kierownik , nauczyciele: pan Stanisław Kluczek, Kazimierz Pachucki, pani Januszewska, Walerija Białoskórska, Zofia Szulcówna, a także Stanisław Kalbarczyk, Lewandowski, Jan Kurdziel, Janina Kapeluszna, Janina Czaplicka, J. Świątkowski, I. Świątkowska, A. Hermakowianowa, Róża Markiewicz, Cecylia Jarnowska, Antoni Rudewicz, Kazimierz Piecuski, Roman Chełchowski, Wincenty Rostkowski, Jan Smoliński, Marian Pomaski, Roman Nowotko, Antoni Fidance. Religii uczył ks. Stanisław Ludczewski, ks. Aleks Brudnicki i Józef Sobociński.
Dzień przed ogłoszonym Świętem Niepodległości, 10 listopada 1918 r,. na rynku w Makowie odbyła się pierwsza szkolna akademia. Uczniowie „Jedynki” recytowali wiersze, śpiewali patriotyczne i żołnierskie pieśni. To była wyjątkowa i wzruszająca uroczystość. Szkoła nie miała jeszcze stałej siedziby, a lekcje odbywały się w wynajmowanych izbach.
W chwili, gdy w mieście przestało funkcjonować gimnazjum, które mieściło się w budynku dzierżawionym od pana Ziemskiego - właściciela majątku Bazar (nieprzychylnie nastawiony do szkoły – starał się o jej eksmisję) - przeznaczono pięć izb dla Publicznej Szkoły Powszechnej nr 1. Miało się w niej uczyć 450 uczniów. Niestety, w roku 1928 wybuchła w Makowie epidemia tyfusu brzusznego i władze zamieniły sale lekcyjne na szpital dla chorych. Szkoła znów musiała się tułać po wynajmowanych izbach.
W 1935 r. inspektor szkolny - Władysław Bartos - wskazywał na konieczność budowy szkół powszechnych, bowiem większość szkół w powiecie mieściła się nadal w wynajmowanych lokalach, które były zbyt ciasne i nie odpowiadały wymogom sanitarnym. Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego zezwalało na budowę, z przeznaczeniem na siedzibę szkół, jedynie budynków drewnianych, ponieważ były one tańsze niż murowane. O taki budynek bardzo intensywnie zabiegał ówczesny kierownik szkoły - Jan Kurdziel.
25 marca 1935 r. na posiedzeniu Rady Miejskiej Makowa Maz. wybrano Komitet Budowy Szkół, którego przewodniczącym został Władysław Pisarski. W skład Komitetu weszli: burmistrz miasta Tadeusz Szczygielski, Edward Tchórzewski, Jan Minasiewicz, Jan Chmieliński, M. Chrzanowski, Chil Majer Flatau i Juda Rosenbaum. Ich staraniem powstały dwa nowe budynki szkolne przy ul. Warszawskiej mogące pomieścić 1200 uczniów, które zostały oddane do użytku 1 września 1936 roku. Uroczystość poświęcenia nowego budynku odbyła się 8 października 1936r. w obecności inspektora Szkolnego Obwodu Pułtuskiego – Alojzego Duszczyka, starosty powiatu – dr. Łazana, burmistrza miasta - T. Szczygielskiego oraz przedstawicieli organizacji społecznych, uczniów i ich rodziców.
W roku szkolnym 1938/39 zorganizowano przy Publicznej Szkole Powszechnej nr 1 wieczorowe kursy dokształcające. Uczestniczyło w nich 64 słuchaczy w wieku od 16 do 23 lat. Ich kierownikiem był Jan Kurdziel.
Dalszy rozwój szkoły przerwała okupacja hitlerowska. 1 września 1939 roku dzieci nie poszły już do szkoły. Część kadry nauczycielskiej, mimo ogromnego zagrożenia ze strony okupanta, podjęła się tajnego nauczania. Już w 1940 r. powstała w Makowie tajna komórka TON ( Tajna Organizacja Nauczycielska). Jej organizatorem w powiecie był nauczyciel z Chodkowa - Jan Mach, a kierowniczką komórki w Makowie - Irena Łuszpińska. Nauczanie prowadzili nauczyciele oraz osoby nimi niebędące. Nauczycielki to: Walentyna Brykalska, Maria Chojnacka, Bronisława Gułyjowa, Irena Łuszpińska, Genowefa Makówka, Zofia Podbielska, Wanda Surowska, Lucyna Szczęsna. Osoby niebędące nauczycielami to: Helena Lewandowska, Maria Matuszewska, Janusz Najda, Wincenty Orłowski, Leontyna Pyłko, Rozalia Włoczkowska, Stanisław Szałwiński.
Działania wojenne zniszczyły Maków w 90%. Społeczność żydowska została wymordowana przez hitlerowców. Polska część ludności przeżyła koszmar okupacji, stratę bliskich osób, obozy pracy, obozy koncentracyjne, część makowian nie wróciła z tułaczki. Ucierpiała również kadra „Jedynki”. Pod Modlinem zginął ostatni przed wojną kierownik szkoły - Jan Kurdziel. Ciężko ranny został nauczyciel Marian Pomaski. Do obozów koncentracyjnych wywieziono i zamordowano nauczycieli Romana Nowotko i Antoniego Fidance. Obóz przeżył przyszły kierownik szkoły - Alojzy Prajsnar.
Mimo tak wielkich strat, działalność oświatową wznowiono w Makowie zaraz po wyjściu okupanta. Początkowo lekcje odbywały się w prywatnych domach, bo choć budynki szkoły ocalały, to ich stan nie pozwalał na prowadzenie zajęć.
Pierwsze posiedzenie rady pedagogicznej z kierownikiem Walerianem Bardskim i nauczycielami: p. Chmielińską, S. Kobylińską , Z. Podbielską , Niedzielską, M. Prajsnar i panami M. Pomaskim i A. Prajsnarem - odbyło się 4 września 1945r. Ustalono, iż z powodu przedłużającego się remontu budynku szkolnego zajęcia z klasami pierwszymi i drugimi rozpoczną się z tygodniowym opóźnieniem. Postanowiono też, że nie wiek a wiedza będą decydowały o kierowaniu dzieci do poszczególnych klas. Bywały bowiem dzieci 12 - letnie, które nie umiały czytać i pisać, i takie, które były uczone w domu lub na kompletach i mogły być zakwalifikowane do klasy piątej.
Sprawdzanie wiedzy odbywało się w wynajętych pomieszczeniach domu państwa Dudków.
Podział pracy wyglądał następująco:
oddział Ia i IIIb - p. Zofia Podbielska;
oddział Ib i IIc - p. Chmielińska;
odzdział Ic i IIIa - p. Niedzielska;
oddział IIIc - p. Walerian Bardski
oddział IIa, IId, IVa - p. Jadwiga Kobylińska
oddział IIb i IVb - Marian Pomaski
Po wojnie szkole nadano imię poety Władysława Broniewskiego. Od 1 września 1950 r. jej nowym kierownikiem został Alojzy Prajsnar.
W roku 1952 przyszedł do szkoły pierwszy rocznik dzieci urodzonych po wojnie.
Placówka dysponowała siedmioma pomieszczeniami w budynku przy ul. Warszawskiej i dwoma salami w położonym obok baraku. Tam też prowadzono zajęcia praktyczno - techniczne dla chłopców i dziewcząt, by nie zakłócać lekcji z innych przedmiotów.
11 lutego 1952 r. miała miejsce pierwsza po wojnie wizytacja szkoły, przeprowadzona przez zastępcę inspektora - p. Donigiewicza. W notatkach z wizytacji zachowała się uwaga, iż uczniowie całymi gromadami otaczają kaflowe piece, bo tylko przy nich jest ciepło. Rok później odbyła się kolejna wizytacja.
8 marca 1954 r. w szkole miało miejsce wydarzenie, które mogło się bardzo źle skończyć dla jednej z uczennic klasy VII. Podczas akademii z okazji rocznicy śmierci Józefa Stalina, śpiewając hymn Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej, dziewczynka pełnym głosem zamiast „walny śpiew” zaśpiewała „Józef zdechł”. Po trzech dniach wnikliwych dochodzeń zwołano specjalne posiedzenie rady pedagogicznej, na którym zapadła decyzja o zawieszeniu uczennicy na 10 dni w prawach ucznia i obniżeniu oceny ze sprawowania do dobrej. Kolejne lata przyniosły dynamiczny rozwój szkoły. Do 1955 roku było już 16 oddziałów. Pracowano na trzy zmiany. Ostatnia zaczynała lekcje o 13.00-14.00, a kończyła o 17.00-18.00. Dotychczasowe warunki lokalowe okazały się zdecydowanie niewystarczające. W związku z tym w roku 1958 oddano do użytku nowy, murowany, okazały gmach, a w nim 21 klas lekcyjnych, 3 pracownie, sala gimnastyczna, kuchnia z zapleczem i świetlicą oraz 2 mieszkania dla personelu. Obiekt posiadał własny węzeł ciepłowniczy i higieniczno- sanitarny. Budowę nadzorował p. January Witkowski. Jej koszt wyniósł ówczesne 6 mln złotych. Budynek służy nam do dziś.
1 września 1961 r. Szkoła Podstawowa nr 1, jak wszystkie inne szkoły w Polsce, zgodnie z ustawa sejmową „O rozwoju systemu oświaty i wychowania”, przeszła poważną reformę polegającą na wydłużeniu obowiązku szkolnego do 17. roku życia i przedłużeniu o rok obowiązkowej nauki.
W lutym 1963 roku szkoła uruchomiła świetlicę szkolną i kuchnię. Mogła ona wydawać 250 obiadów, z których korzystało 130 dzieci, w tym 50 bezpłatnie. Świetlica objęła opieką dzieci, których rodzice pracowali zawodowo.
W roku 1965 do szkoły uczęszczało już ponad 1300 dzieci. Zaistniała konieczność podjęcia decyzji o uruchomieniu drugiej szkoły podstawowej i poczynienie starań o budowę dla niej nowego obiektu. Przez cztery lata Szkoła Podstawowa nr 2 mieściła się w budynku nr 2 przy ul. Warszawskiej, w baraku , w którym Szkoła Podstawowa nr 1 miała pracownię zajęć technicznych. W końcu powstały dwie odrębne placówki i wprowadzono tzw. rejonizację. Szkoła Podstawowa nr 1 miała objąć swym zasięgiem wszystkie dzieci mieszkające po południowo – wschodniej stronie ulic Przasnyskiej i Kościuszki oraz we wsiach po lewej stronie Orzyca. Szkoła Podstawowa nr 2 objęła dzieci z północno -zachodniej części miasta i wsi po prawej stronie Orzyca. Taki podział wydawał się najrozsądniejszy i funkcjonuje praktycznie do dzisiaj.
Ważna datą w historii szkoły jest 10 czerwca 1972 roku, kiedy otrzymuje ona nowy sztandar. Starał się o niego dyrektor Stanisław Lucjan Rebeliński oraz Komitet Rodzicielski z p. B. Reczkiem na czele.
Na odnotowanie zasługuje również wydarzenie, które potwierdza, że dbałość o efekty pracy zawsze przyświecała pracownikom tej szkoły.
16 lutego 1973 r. odbyła się wspólna narada Rady Pedagogicznej i Kolegium Wydziału Oświaty i Wychowania. Zebraniu przewodził inspektor B. Dzwoniarski i dyrektor L. Rebeliński. Zwrócono uwagę, że szkoła uznawana jest przez władze szkolne i środowisko nauczycielskie za wiodącą w powiecie. Szukano odpowiedzi, jak utrzymać wysoki poziom nauki, jak podnieść efekty pracy wychowawczej, jak pracować ze zdolna młodzieżą i jakich metod używać wobec uczniów sprawiających trudności wychowawcze.
W kolejnych latach, gdy za funkcjonowanie placówki odpowiadali dyrektor Adam Siejka, dyrektor Jerzy Szymborski i dyrektor Józef Romanowski, rozwijała się ona we współpracy z rodzicami, władzami samorządowymi i oświatowymi. Prężnie działały liczne koła i organizacje. Szkoła była obecna w życiu lokalnej społeczności.
Dyrektor A. Siejka przyczynił się do rozbudowy bazy szkoły, co było możliwe w znacznej mierze dzięki pomocy finansowej, materiałowej i dzięki robociźnie świadczonej przez ówczesne państwowe zakłady pracy, takie jak: ZREMB, WAREL, POM, WARSEP i inne.
Dyrektor Jerzy Szymborski zatroszczył się o uchwalenie Statutu Szkoły, stworzenie Rady Szkoły- wtedy jedynej w całym województwie ostrołęckim. W czasie Jego kadencji nastąpiło wręczenie nowego sztandaru z dewizą „Mądrość nauką zdobywaj” oraz odsłonięcie płaskorzeźby patrona naszej szkoły.
Na Jego kadencję przypada również reforma oświaty, którą zapoczątkował rok szkolny 1999/2000. Ministerstwo wprowadziło sześcioletnią szkołę podstawową i trzyletnie gimnazjum. Szkoła podstawowa kończyła się napisaniem sprawdzianu szóstoklasisty, którego wynik miał decydować o przyjęciu do wybranego gimnazjum. Z kolei gimnazjum miało się kończyć egzaminem zewnętrznym, którego wynik decydował o dostaniu się do wybranej szkoły średniej.
Wtedy też rozegrała się batalia o lokalizację szkół. Władze miasta chciały likwidacji jednej szkoły. Miała powstać szkoła podstawowa zlokalizowana w budynku Szkoły Podstawowej nr 2 i gimnazjum usytuowane w budynku „Jedynki”. Na takie działania nie dali jednak przyzwolenia rodzice, nauczyciele i dyrekcja. Wobec zdecydowanej postawy wyżej wymienionych władze miasta ustąpiły. Szkoła Podstawowa nr 1 ocalała.
Publiczne Gimnazjum nr 1 zostało powołane Uchwałą Rady Miejskiej w Makowie Maz. Nr VIII/37/99 z dnia 15 marca 1999 r. przez Burmistrza Makowa Maz. Kazimierza Kowalskiego.
Odtąd w jednym budynku mieściła się Szkoła Podstawowa nr 1 i Publiczne Gimnazjum nr 1. Obie szkoły dzieliły się kadrą pedagogiczną i salami. Pierwszy rocznik gimnazjum liczył 91 uczniów (cztery oddziały).
Wtedy też z pomocą rodziców powstała pierwsza pracownia komputerowa.
Kolejnymi dyrektorami placówki byli p. Marianna Dźwigacz i p. Jan Kolos. Placówka zmienia nazwę na Zespół Szkół nr 1.
Następuje kolejna modernizacja budynku. Zmienia się też otoczenie szkoły. Powstaje boisko do mini piłki nożnej ze sztuczną trawą oraz plac zabaw dla dzieci. Do dyspozycji uczniów oddano radiowęzeł i zainstalowano monitoring. Przy Zespole Szkół nr 1 zostaje otwarty oddział przedszkolny.
W 2008 roku szkoła uroczyście obchodzi jubileusz 90- lecia swojego istnienia, nad którego organizacją i przebiegiem czuwa dyrektor Jan Kolos.
Tak szybko mija czas. Wydaje się, jak by to było wczoraj, a już minęło kolejnych 10 lat. Od roku szkolnego 2016/2017 za pracę szkoły odpowiada dyrektor Anna Kamińska. Placówka nadal prężnie się rozwija. Dzięki staraniom dyrekcji została wyposażona w nowe komputery, tablice interaktywne. Przeprowadzane są bieżące prace remontowe, pięknieją jej wnętrza.
Rok 2018 to rok wyjątkowy dla nas z wielu względów. 100 lat istnienia Szkoły, 100 lat niepodległości Rzeczypospolitej i nowa reforma edukacji, która przywraca ośmioletnią szkołę podstawową, a likwiduje gimnazjum.
Przed nami na pewno kolejne 100 lat!
Renata Orłowska – nauczyciel historii w Szkole Podstawowej nr 1
im. Władysława Broniewskiego w Makowie Maz.
Bibliografia:
- Budelewski D., Powiat Maków Mazowiecki w latach drugiej Rzeczypospolitej, Maków Mazowiecki 2015
- Dymek B., Maków Mazowiecki w latach między I i II wojną światową, [w:] Maków Mazowiecki i ziemia makowska, pod red. A. Słoniowej, Warszawa 1984
- Kroniki Szkoły Podstawowej nr 1 w Makowie Mazowieckim
- Protokoły Posiedzeń Rady Pedagogicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Makowie Mazowieckim do roku szkolnego 2017/2018
- Niesiobędzki E., Z dziejów walk na Kurpiach, Warszawa 1999
- Wesołek I. , Monografia m. Makowa Maz., Maków Mazowiecki 1938.